16
Las / Odp: Las "Bordowych liści"
« dnia: Czerwiec 11, 2013, 22:46:36 »
-Jesteś alphą? No wow, i jeszcze narzekasz na złe życie... a czemu miałby to ktoś przejąć?
Pokaż wiadomości
Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.
17
Las / Odp: Las "Bordowych liści"
« dnia: Czerwiec 11, 2013, 22:35:23 »
-Bo szkoda, a dlaczego? - wyglądał na lekko zmartwionego tą wiadomością.
18
Las / Odp: Las "Bordowych liści"
« dnia: Czerwiec 11, 2013, 22:30:29 »
*Jak raczej wątpię?!* pomyślał z oburzeniem i pobiegł za nią.
-To jak, nie spotkamy się już nigdy? - dobiegł do niej.
-To jak, nie spotkamy się już nigdy? - dobiegł do niej.
19
Las / Odp: Las "Bordowych liści"
« dnia: Czerwiec 11, 2013, 22:25:58 »
-Aham, to do zobaczenia - powiedział i sie podniósł.
20
Las / Odp: Las "Bordowych liści"
« dnia: Czerwiec 11, 2013, 22:15:37 »
-Too co teraz? -zapytał i się położył.
21
Las / Odp: Las "Bordowych liści"
« dnia: Czerwiec 11, 2013, 19:06:30 »
Spojrzał na waderę po czym chytrze się uśmiechnął. Wziął w łapę pierwszy, lepszy kamień jaki napotkał i z całych sił walnął każdego w łeb, nie żeby zabić... Tak tylko by bardziej ogłuszyć. Z ziemi wyrosły jakieś korzenie, które oplotły się wokół każdego z ciał. Korzenie z ciałami uniosły się do góry i zrobiły taki slalomik, jak wąż szykujący się do ataku... i.... wystrzeliły wyrzucając gdzieś tam poza basiorów tereny.
-I po problemie - powiedział i chwilę jeszcze patrzył w stronę gdzie zostali wyrzuceni.
-I po problemie - powiedział i chwilę jeszcze patrzył w stronę gdzie zostali wyrzuceni.
23
Las / Odp: Las "Bordowych liści"
« dnia: Czerwiec 10, 2013, 20:13:48 »
Spojrzeli na mnie jak na największego wroga.
-A ty kto by rozkazywać nam kto i gdzie ma walczyć?! - prychnął ten cap oschle.
Popatrzyłem na niego drwiąco i rzekłem.
-Nie wasza sprawa kim jestem, macie stąd iść! -warknąłem a zmojego gardła wydobył się groźny, przeszywający dźwięk.
-Zmiataj stąd bo jeszcze coś ci zrobię - pogroził elf.
-Hahaha wy mi? No dobre... -powiedział i dzięki władaniu nad żywiołami spowodował wyładowania elektryczne, które skierował prost na nich, poraziło ich tak mocno, że na chwilę ich sparaliżowało.
-No na chwilę mamy ich z głowy, jednak za chwilę paraliż przejdzie - powiedziałem do Kseny.
-A ty kto by rozkazywać nam kto i gdzie ma walczyć?! - prychnął ten cap oschle.
Popatrzyłem na niego drwiąco i rzekłem.
-Nie wasza sprawa kim jestem, macie stąd iść! -warknąłem a zmojego gardła wydobył się groźny, przeszywający dźwięk.
-Zmiataj stąd bo jeszcze coś ci zrobię - pogroził elf.
-Hahaha wy mi? No dobre... -powiedział i dzięki władaniu nad żywiołami spowodował wyładowania elektryczne, które skierował prost na nich, poraziło ich tak mocno, że na chwilę ich sparaliżowało.
-No na chwilę mamy ich z głowy, jednak za chwilę paraliż przejdzie - powiedziałem do Kseny.
24
Las / Odp: Las "Bordowych liści"
« dnia: Czerwiec 10, 2013, 19:55:46 »
-ok. - mruknął i jak to na basiora przystało ruszył pierwszy.
Tylko nie wiedział czy zrobić "wejście smoka" i wskoczyć między walczących czy stać jak debil i się gapić?
Jednak obrał całkiem inną taktykę, czy całkiem to nie wiem, ale inną.
Podszedł do nich.
-Ekhem! - się wtrącił.
-To nie wasze tereny, więc idzcie się gdzieś indziej bić - powiedział stanowczo.
____________________
A spk, ja i tak musiałem gdzieś tam ogłosić wybory na bethę + wejśc na stronkę międzyzdroja poszukać czegoś babci xD
Tylko nie wiedział czy zrobić "wejście smoka" i wskoczyć między walczących czy stać jak debil i się gapić?
Jednak obrał całkiem inną taktykę, czy całkiem to nie wiem, ale inną.
Podszedł do nich.
-Ekhem! - się wtrącił.
-To nie wasze tereny, więc idzcie się gdzieś indziej bić - powiedział stanowczo.
____________________
A spk, ja i tak musiałem gdzieś tam ogłosić wybory na bethę + wejśc na stronkę międzyzdroja poszukać czegoś babci xD
25
Las / Odp: Las "Bordowych liści"
« dnia: Czerwiec 10, 2013, 19:30:21 »
-Mieszamy się w ich walkę? Wydają sie na niebezpiecznych, zwłaszcza ten elf - powiedział.
26
Las / Odp: Las "Bordowych liści"
« dnia: Czerwiec 10, 2013, 19:27:51 »________________
Sorry, że mnie tak długo nie było, nawet nic nie napisałem ale musiałem coś ważnego zrobić przy domu i jakoś tak zeszło.
27
Las / Odp: Las "Bordowych liści"
« dnia: Czerwiec 10, 2013, 18:42:53 »
-Bo ja wiem? Ufo? - zapytał.
-Nie, raczej nie przypomina mi to ufo. - powiedział i obserwował średniej wielkości, no takiego wilczego rozmiaru postacie zaciekle walczące. Jedna była bardzo podobna do człowieka tylko miała szpiczaste uszy, biło od niej rażące błękitne światło. Natiomast ta druga nie przypominała tej drugiej. Pan Ciemności, o tak można go nazwać. Miał 3 nogi, i płaszcz na grzbiecie, czarny cały, z krwią kapającą z pyska... przypominał wyglądem takiego kozła tylko o trzech nogach.
-Nie, raczej nie przypomina mi to ufo. - powiedział i obserwował średniej wielkości, no takiego wilczego rozmiaru postacie zaciekle walczące. Jedna była bardzo podobna do człowieka tylko miała szpiczaste uszy, biło od niej rażące błękitne światło. Natiomast ta druga nie przypominała tej drugiej. Pan Ciemności, o tak można go nazwać. Miał 3 nogi, i płaszcz na grzbiecie, czarny cały, z krwią kapającą z pyska... przypominał wyglądem takiego kozła tylko o trzech nogach.
28
Las / Odp: Las "Bordowych liści"
« dnia: Czerwiec 10, 2013, 18:31:02 »
-Też mi się tak zdawało, ale szczerze to nie wiem... - mruknął i takim lekkim jakby kłusikiem biegł w tamto miejsce. Ledwo dotykał łapami ziemi, sierść na ogonie lekko mu falowała... no i się zatrzymał. Stał tuż za krzakiem, przed którym rozgrywała się walka jakiś istot, nieznanych mu istot...
29
Las / Odp: Las "Bordowych liści"
« dnia: Czerwiec 10, 2013, 18:23:31 »
Coś ryknęło w głębi lasu, ale nie był to ani ryk łosia ani innego stworzenia. Przynajmniej tak uważał Arakiel.
Zerwał się na równe łapy i podbiegł trochę w kierunku hałasu, jednak potem pomyślał, że mogło mu się zdawać, więc się zatrzymał.
-Słyszałaś coś? -zapytał i spojrzał na waderę.
Zerwał się na równe łapy i podbiegł trochę w kierunku hałasu, jednak potem pomyślał, że mogło mu się zdawać, więc się zatrzymał.
-Słyszałaś coś? -zapytał i spojrzał na waderę.
30
Las / Odp: Las "Bordowych liści"
« dnia: Czerwiec 09, 2013, 23:19:02 »____________________-
ok, to jutro.
Paa